sobota, 2 czerwca 2012

Lenka

Dziś  szybka sesja z Leną . Łatwo  nie było  , bo jak wytłumaczyć 11 miesięcznemu bobasowi , że teraz ma się uśmiechnąć , a teraz spojrzeć w obiektyw . Dzielnie spisywała się mama z babcią , które za moimi plecami tańczyły , śpiewały , klaskały i różne inne cuda wyprawiały . No i oczywiście moja niezawodna jak zawsze Iza ;)

























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz