niedziela, 20 maja 2012

Marieta

Sobotni plener z  Marietą należy do bardzo , bardzo udanych . To nic , że trzeba było iść torami  pewnie ze 2 kilometry .To nic , że miałyśmy nieodpowiednie obuwie , to nic , że spodnie nadają się już tylko do śmieci . WARTO BYŁO !!!!!!!! Marieta to ogień nie dziewczyna . Kolor włosów idealnie odzwierciedla jej temperament . Czysta przyjemność !!!  Umówiłyśmy się na kolejną sesję , tym razem nad Bałtykiem  i tym razem z Maciejem .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz